21 maja 2013

Cud narodzin Wojtusia - reportaż z narodzin Stalowa Wola, Tarnobrzeg, Rzeszów






Witajcie !

Długo przez wszystkich wyczekiwany reportaż z narodzin można już obejrzeć u mnie na blogu. Co mogę powiedzieć? To był niezwykły czas. (Nie)Zwykły Cud, który zdarza się codziennie w salach porodowych na całym świecie. Czuje ogromne wzruszenie i wyróżnienie, że mogłam uczestniczyć w tak wielkim wydarzeniu dwóch wspaniałych osób, Moniki i Przemka. To były trudne chwile dla nich obojga, które zostały wynagrodzone w postaci Cudu jakim jest Wojtuś! Za parę lat chłopiec podrośnie i będzie mógł poznać historię swoich narodzin opowiedzianą moim aparatem. Tym bardziej czuje się poruszona tą myślą iż pozostawię coś po sobie innym pokoleniom. Będzie to dowód na to, że fotografia w moim życiu to coś więcej niż pasja. 



"Czym dla mnie jest cud narodzin? Jeszcze tego dokładnie nie wiem ale sądzę, że Cud narodzin jest wydarzeniem wyjątkowym i pięknym, a zarazem jest momentem walki ze słabościami i z bólem, który jest łagodzony pierwszym krzykiem dziecka i jego dotykiem w objęciach mamy.
Cud narodzin jest najwspanialszą nagrodą jaką otrzymujemy za trud i poświęcenie, które wkładamy podczas oczekiwania w czasie ciąży i porodu.
Są to chwile trudne, zarazem radosne a łzy, które nam towarzyszą są zawsze łzami szczęścia!

Chciałabym uwiecznić CUD NARODZIN mojego dziecka na fotografiach ponieważ słowa nie potrafią tak dokładnie wyrazić przeżyć i emocji, o których z czasem sami możemy zapomnieć lub nie będziemy potrafili ich opisać i przekazać. Na fotografiach zawsze będzie można zobaczyć te wzruszające momenty. Mimo iż są to momenty bardzo intymne to chciałabym, żeby moje dzieciątko zawsze wiedziało jakim szczęściem dla nas było jego przyjście na świat a fotografie będą dla nas pamiątką na całe życie i oglądając je będziemy mogli odczuwać te wzruszające momenty. " 

                                                                                 ~ Monika









Z tego miejsca chciałabym podziękować całemu zespołowi oddziału położniczego Wojewódzkiego Szpitala w Tarnobrzegu, panu ordynatorowi i położnym, za możliwość wykonania reportażu oraz za wsparcie i życzliwość.



Zapraszam do obejrzenia tego niezwykłego reportażu....






2 komentarze:

  1. Gratuluję pięknych zdjęć i cudownego reportażu!:)Przechodziłam przez te chwile cztery razy i jest to coś wyjątkowego :)Pięknie Pani ten cud uchwyciła:)Podziwiam zdjęcia na Facebooku.Życzę wielu sukcesów!!!W.

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczne! wzruszyłam się i przypomniałam sobie jak ja rodziłam w towarzystwie mojego męża- szkoda że nie mam takiej pamiątki!

    OdpowiedzUsuń