Dzisiaj trochę powrotu do letnich, ciepłych klimatów. Tyle się działo podczas sezonu fotograficznego, że nie zdążyłam podzielić się z Wami plenerem narzeczeńskim uroczej pary Pauliny i Grzegorza. Dziś nadrabiam te zaległości :) Mile wspominam nasze spotkanie w urokliwym Sandomierza - piękna pogoda, radosna i zakochana para, czego chcieć więcej.
Niebawem pojawi się także reportaż ze ślubu Pauliny i Grzegorza, którego również miałam okazje fotografować.
Zapraszam na kilka darów z sesji....
0 komentarze:
Prześlij komentarz