Słodki Maksymilian odwiedził mnie w zeszłym roku.....na sesji spał jak aniołek, był bardzo rozluźniony i przytulaśny.... Jego rodziców poznałam podczas sesji ciążowej, dlatego dalsza współpraca i kontakt był ułatwiony a rodzice rozluźnieni podczas drugiego spotkania.....
Maksio w brzuszku u mamy....